top of page
Zdjęcie autoraPaulina Lee

#KDP- Jak ubrać się na jesienną jazdę?

Hej!

Ciepła i słoneczna jesień już się powoli kończy, a zaczynają się chłodne i deszczowe dni. Zapewne zastanawiacie się jak ubrać się na jazdę, aby było Wam wygodnie i żeby jazda nadal przebiegała bezpiecznie.

Jak to bezpiecznie? Co może być niebezpiecznego w jesiennym stroju na jazdę ? Wiele z Was pewnie właśnie zadało sobie w myślach to pytanie, natomiast TAK- jest kilka takich rzeczy.


Czego NIE powinno się zakładać na jazdę w zimne dni ?



-Jedna z najbardziej niebezpiecznych części garderoby, to szalik. Zwisające części szalika mogą wplątać się pomiędzy siodło a jeźdźca i zaburzyć jego równowagę, a co gorsza- poddusić. Podczas ewentualnego upadku, szalik może się zahaczyć o jakąś część siodła i nie będziecie w stanie się z niego uwolnić. Lepiej jest zaopatrzyć się w komin na szyję, który będzie chronił gardło przed wyziębieniem, ale nie sprawi żadnych problemów podczas jazdy. (Przy okazji, na moim Instagramie trwa właśnie konkurs, w którym do wygrania jest czapka z kominem!)

-Kolejna rzecz, to szeleszcząca kurtka przeciwdeszczowa lub przeciwwiatrowa. Nie wszystkie konie są przyzwyczajone do takich dźwięków, a taka kurtka może go bardzo łatwo spłoszyć. Nawet jeśli Twój koń jest bardzo spokojny, to na hali może być inny koń, który spłoszy się Twojej szeleszczącej kurtki. Pamiętajmy, aby myśleć o wszystkich użytkownikach ujeżdżalni/hali.

-Bluza typu "hoodie" też nie jest do końca świetnym pomysłem, jeśli chodzi o ewentualne ściąganie jej. Tutaj może nie jest to kwestia bezpieczeństwa, a bardziej wygody i czasu. Jest zasada, że na koniu się nie rozbieramy, tylko powinniśmy z niego zsiąść i ściągnąć np kurtkę czy bluzę. Natomiast, bez względu na to czy zsiadacie czy nie, to szybciej jest rozpiąć bluzę i ją zdjąć, niż ściągać kask, ewentualny komin i dopiero rozbierać się z bluzy. Ja czasami wsiadam w tego typu bluzach, ale tylko wtedy, kiedy na 100% nie będę jej zdejmować.

-Długi płaszcz też nie nada się podczas treningu. Najlepiej jest mieć kurtkę ze ściągaczem na biodrach lub lekko poniżej, bo płaszcz będzie blokował pracę dosiadu, szczególnie jeśli dostanie się pomiędzy siodło a pośladki.


Skoro wiecie już czego nie powinno się zakładać, to w teraz powiem Wam jak najlepiej się ubrać.

Na jeździe jest tak, że im mniej grubych warstw, tym lepiej. Po pierwsze, jest wygodniej, a po drugie, trenerowi jest łatwiej dostrzec szczegóły w postawie ciała i dosiadzie, kiedy jednak widać kształt ciała :)



Najwygodniejszy i najbezpieczniejszy strój na jazdę to:

-Pod kask można założyć cienką opaskę, żeby zakryć uszy

-Ciepła lub termoaktywna, przylegająca bluzka z długim rękawem

-Lekka, przylegająca bluza

-Przylegająca kamizelka lub cienka kurtka typu "softshell" lub jakaś z oddychającej tkaniny

-Ciepłe bryczesy (w takie na prawdę chłodne dni świetną sprawą są termoaktywne spodnie pod bryczesy, natomiast teraz jeszcze nie jest aż tak zimno)

-Ciepłe lub termoaktywne skarpetki i normalne oficerki lub sztyblety

Zimą reklamuje się multum firm, które oferują termobuty. Super sprawa do chodzenia po stajni, natomiast przetestowałam dość sporo tego typu butów i jednak nie ma tej wygody, a do tego jest osłabione działanie łydki. Dodatkowo, musimy się przygotować na to, że podczas jazdy stopa jest dość nieruchoma, więc i tak zawsze zmarznie.


Należy pamiętać, że podczas jazdy ciało się mocno rozgrzewa, więc i tak w trakcie najczęściej zdejmuje się tą kamizelkę lub kurtkę. Gdybyś miał/miała tylko bluzkę i grubą kurtkę, to po rozgrzaniu się, może być ci za ciepło w kurtce, a za zimno w samej bluzce. Dodatkowo, po jeździe warto jest na siebie coś założyć, żeby nas nie przewiało :)



Dajcie znać jak wy ubieracie się w zimne dni :) Jesteście ciepłolubami, czy niskie temperatury Wam nie straszne ?

Miłego dnia i do następnego!

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page