#KDP- Przygotowanie konia do jazdy cz.1- czyszczenie

Hej!

Na moim Instagramie dostałam ostatnio prośbę o napisanie posta, nt. prawidłowego przygotowania konia do jazdy.

W wielu stajniach instruktor przed pierwszą jazdą mówi co i jak zrobić, ale na pewno będzie zachwycony jak już będziesz to widział(a). W niektórych stajniach nie ma możliwości nauczenia się tego na początku, bo albo koń już czeka przygotowany, albo wsiada się od razu po jakiejś osobie na tego samego konia. Dlatego właśnie Wam o tym napiszę :) Postanowiłam podzielić ten post na 2 części (1- czyszczenie, 2- siodłanie, kiełznanie i inne dodatki). Zacznijmy więc od czyszczenia ;)

1. Założenie kantara i przywiązanie konia w boksie, na stanowisku lub w innym, wyznaczonym przez instruktora miejscu. Pamiętaj, aby uwiązać konia na bezpieczny węzeł, gdyby się spłoszył lub odsadził. Miejsce, w którym go uwiążesz musi być bezpieczne dla ciebie. Oznacza to, że musisz mieć swobodny dostęp do konia z obydwóch jego stron i tak, abyś mógł/mogła podnieść swobodnie jego nogi do czyszczenia.

2. Czyszczenie- Do czyszczenia używamy różnych szczotek, które każda stajnia posiadająca szkółkę na pewno posiada. Czasami każdy koń ma swój worek/skrzynkę ze szczotkami, a czasami trzeba sobie wybrać z jednego wielkiego kosza ze szczotkami. Nawet jeżeli koń jest ogolony, to też trzeba go dokładnie wyczyścić, bo na pewno na jego skórze znajduje się brud i kurz, tylko nie jest aż tak widoczny. Czyszczenie poprawia krążenie krwi i jest pewną formą masażu. Dodatkowo, jest to świetna okazja do nawiązania więzi przed jazdą.

*Usuwanie zaklejek- Do tego użyjemy plastikowego lub gumowego zgrzebła. Zaklejki, to nic innego jak zaschnięty pot i brud. Trzeba je bardzo dobrze wyczyścić, aby koń się nie obtarł. Najważniejsze miejsca to: w miejscu gdzie leży siodło, pod popręgiem, pod pachami i na nogach.

W tych miejscach najczęściej koń może się obetrzeć podczas jazdy, ale najlepiej wyczyścić dokładnie wszystkie zaklejki, bo na przykład na szyi możemy obetrzeć go od wodzy. Czyścimy wykonując okrężne ruchy, dość mono przyciskając. Po przejechaniu szczotką, warto przejechać też tym miejscy ręką, aby zobaczyć czy zaklejka jest już wyczyszczona (są one bardzo łatwo wyczuwalne pod ręką) Pod popręgiem i we wrażliwych miejscach konia (np. przy słabiźnie) robimy to delikatniej, aby nie sprawić mu dyskomfortu lub bólu.

*Usuwanie kurzu- Do tego używa się najczęściej szczotki z miękkim włosiem. Cały kurz i pozostały brud bardzo łatwo wyczyścimy taką właśnie szczotką. Czyścimy dokładnie całego konia, bo wszędzie znajduje się na nim piach i kurz. Pamiętaj też o głowie. Nie każdy koń to lubi, ale pod ogłowiem też robią się zaklejki. Robimy to taką szczotką, bo jest delikatniejsza.

*Czyszczenie kopyt- Bardzo ważny krok w przygotowaniu konia. Kopyta czyścimy przed i po jeździe. Używamy do tego kopystki. Metalową częścią usuwamy brud i ewentualne kamienie z rowków strzałkowych, uważając na samą strzałkę. Częścią z włosiem usuwamy resztę brudu i omiatamy delikatnie strzałkę.

*Czesanie grzywy i ogona- Do wyczesania grzywy i grzywki używamy specjalnej szczotki, albo grzebienia. Należy bardzo uważać, żeby nie wyrwać koniowi włosów! Ogon najlepiej przeczesać palcami, albo dużą szczotką z miękkim włosiem, żeby nie wyrywać włosów i go nie osłabiać.

Jak już mamy czystego konia, to możemy przejść do siodłania, kiełznania i innych dodatków (np. ochraniacze). A o tym będzie w poście za tydzień :) Uznałam, że fajnie będzie podzielić ten post na dwa, żeby było łatwej znaleźć to, czego akurat potrzebujecie ;) A Wy co o tym sądzicie ? Dajcie mi znać ;)

Miłego dnia i do następnego!