top of page

Dlaczego mój koń nie chce wejść na wędzidło ?

  • Zdjęcie autora: Paulina Lee
    Paulina Lee
  • 16 kwi 2020
  • 2 minut(y) czytania

Hej!

Ostatnio dostałam pytanie od jednej z moich Instagramowych obserwatorek „Dlaczego mój koń nie chce wejść na wędzidło?”

Jest wiele czynników, przez które koń może nie akceptować wędzidła i najważniejsze jest znalezienie tej przyczyny. Kilka najważniejszych rzeczy, które trzeba sprawdzić gdy koń nie chce wejść na wędzidło i cały czas z nim walczy:



ree

1. Sprawdź zęby- Zdrowe i zadbane uzębienie u konia jest bardzo ważne w przypadku pracy z wędzidłem. Jeżeli ma ostre krawędzie zębów, to robią się rany na policzkach i ból sprawia mu duży dyskomfort podczas jazdy. Oprócz pracy z wędzidłem zdrowe zęby są potrzebne, aby koń prawidłowo przyjmował paszę, w którą inwestujemy wiele pieniędzy.





ree

2. Sprawdź stan i dopasowanie wędzidła- Jeżeli wędzidło będzie za małe, albo za duże, to nie ma opcji żeby koń prawidłowo z nim pracował. To samo będzie w przypadku kiedy jest zniszczone. Należy też zwrócić uwagę na to czy koń nie ma dobranego zbyt mocnego w działaniu wędzidła, do umiejętności jeźdźca, co jest często spotykanym przypadkiem.

Możesz też poeksperymentować z wędzidłami (oczywiście z głową) i sprawdzić jakie jest dla Twojego konia najlepsze.



ree

3. Upewnij się, że Twój koń jest zdrowy ortopedyczne i czy nie ma żadnych napięć-

Czasami bardzo drobna kulawizna, albo uraz jest niewidoczny dla oka, ale sprawia koniu dyskomfort. Tak samo jest w przypadku napięć. Wbrew pozorom nie tylko napięta szyja może utrudniać wejście konia na kontakt.

Ustawienie na wędzidle wychodzi od podstawienia zadu, więc jeżeli jest on spięty, to będzie gorzej go podstawiał i będzie miał problem z wejściem na wędzidło. W takim przypadku polecam skontaktować się z fizjoterapeutą, lub osteopatą, który pomoże w znalezieniu problemu/napięcia i wykona terapię manualną lub/i fizykoterapię. Po wizycie tez powinien zalecić ćwiczenia wspomagające terapię.


Jeżeli wszystkie 3 wyżej wymienione punktu są sprawdzone/skorygowane, to problemu będziemy szukać w błędach w jeździe.

-Wiele osób zapomina o tym, że pysk konia jest bardzo wrażliwy i nie potrzeba mocnej pracy ręką, aby koń wszedł na wędzidło.

Pamiętaj, że ręką „zbierasz” to co wypracowałeś/aś dosiadłem i łydką, od których koń powinien iść do przodu i wchodzić na wędzidło.

-Szczególnie ważne jest, aby koń wchodził na wędzidło od zadu, kiedy się chowa (idzie z nosem przy klatce). Wtedy mamy uczucie pustki na wodzy. Aby temu zapobiegać ręka powinna być ułożona trochę wyżej i bardziej do przodu, a łydka i dosiad muszą "wypełniać" tę pustkę i pchać konia od zadu na wędzidło.

-Pracuj z koniem nad rozluźnieniem. Jeżeli koń ucieka nad wędzidło (chodzi z głową do góry), to bardzo istotne będą ćwiczenia na rozluźnienie (koła, przejścia, łuki, ustępowania, łopatki, serpentyny itp). Tutaj często problemem jest zaciągnięta wodza i twarda ręka. Postaraj się pracować na trochę dłuższej wodzy i wykonuj delikatną półparadę, podtrzymaną łydką i dosiadem.

-Jeżeli koń nie pozwala na stały kontakt i co chwila wypada z ustawienia, musisz nauczyć go pracy na stałym kontakcie w rozluźnieniu, co jest bardzo długotrwałym procesem. Najważniejsze jest utrzymanie równowagi w dosiadzie, aby po straceniu kontaktu była możliwość szybkiego i płynnego powrotu do niego.


Praca z wędzidłem jest szczególnie trudna dla koni, które długo chodziły w złym ustawieniu albo są "zaszarpane". Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość. Tak można określić pracę nad ustawieniem konia. Ważne jest żeby się nie poddawać i sumiennie pracować.


Daj znać jakie Ty masz doświadczenia w tym temacie :)

Miłego dnia i do następnego!


Komentarze


Subskrypcja

©2020 by LeeHorses Paulina Lee. Proudly created with Wix.com

bottom of page