#KDP- Błędy początkujących jeźdźców.

Hej!

Zanim przejdę do dzisiejszego tematu, chciałabym Wam się pochwalić, że wrzuciłam pierwszy film po dłuższej przerwie na mój kanał na YouTube :) Zapraszam Was do obejrzenia! https://www.youtube.com/watch?v=f_LiJ91HPI0&t=9s

Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o kilku najczęstszych błędach, które popełniają początkujący jeźdźcy. Z racji tego, że jest to seria właśnie dla początkujących, to uznałam, że warto powiedzieć o tych błędach, abyście mieli ich świadomość, wiedzieli skąd one wynikają i jak im zapobiegać. Będziecie też wiedzieli, że nie tylko wy popełniacie te błędy i nie tylko do Was instruktor mówi po 100 razy to samo, bo są to rzeczy przez które każdy musi przejść i które odejdą wraz czasem wysiedzianym w siodle.

1. Strach i stres- Jest to rzecz, która towarzyszy przed każdą nową rzeczą, natomiast konie są bardzo empatyczne i czują nasze emocje. Dodatkowo, przez stres nasze ciało się spina i nie jesteśmy w stanie swobodnie siedzieć w siodle, co nie pozwala nam na doskonalenie dosiadu. Najlepszym rozwiązaniem na ten problem jest spędzenie trochę czasu z końmi przed jazdą, krótka rozgrzewka przed wsiadaniem na konia i przede wszystkim kilka głębokich oddechów, aby rozluźnić i zrelaksować ciało. Dzięki tym sposobom będzie Ci łatwiej się odstresować, co na pewno też pozytywnie odbije się na koniu i całym treningu. Często od instruktora słyszymy "rozluźnij się", "luźniej", itp., bo w trakcie jazdy musimy czuć się swobodnie i bezpiecznie. Natomiast, trudno jest to zrobić w trakcie jazdy, jak już wsiądziemy zestresowani, to uczucie stresu może narastać wraz z zwiększaniem trudności ćwiczeń, dlatego lepiej jest się zrelaksować przed wsiadaniem na konia.

Post o rozgrzewce: https://leehorsesofficial.wixsite.com/home/post/kdp-rozgrzewka-przed-jazdą

2. Nieświadome wstrzymywanie oddechu- Często zdarza się to bardzo zestresowanym lub skupionym na jakimś ćwiczeniu początkującym jeźdźcom. Wydaje Ci się, że to nie możliwe, żeby zapomnieć oddychać? A jednak... Często nie jest to takie całkowite wstrzymywanie oddechu, ale zdarza się, że jeździec oddycha rzadko lub co jakiś czas się "zapowietrza". Przez to też mamy problem z rozluźnieniem ciała. Wtedy najlepiej jest przejść na chwilę do stępa, chwilę spokojnie pooddychać, pośmiać się z instruktorem i działać dalej. Śmiech dodaje nam endorfin oraz dotlenia organizm, dlatego warto czasami sobie z kimś pożartować w takich stresujących sytuacjach.

3. Łapanie równowagi na wodzach- Jest to bardzo częsty problem jeźdźców, których mięśnie nie są jeszcze na tyle wzmocnione, aby utrzymywać balans ciałem. Na samym początku naszej jeździeckiej drogi, podczas jazd na lonży instruktor powinien zacząć z jeźdźcem od jazdy z rękoma na biodrach. Wtedy wykonuje się ćwiczenia w stępie i kłusie, które wzmacniają mięśnie i uczą balansowania w siodle. Łapanie równowagi na wodzy może sprawiać koniowi dyskomfort, a nawet ból. Nie zapominajmy o tym, że wodzę są przedłużeniem wędzidła, które koń ma w pysku i z każdym pociągnięciem dostaje po podniebieniu lub zębach. Zdarza się tak często kiedy koń niespodziewanie przyspieszy lub wyciągnie szyję w dół. Na wzmacnianie mięśni polecam też ćwiczenia na dosiad i równowagę, które opisywałam Wam w moich poprzednich postach.

Ćwiczenia na poprawę dosiadu: https://leehorsesofficial.wixsite.com/home/post/kdp-jak-ćwiczyć-dosiad-w-domu

Ćwiczenia na równowagę: https://leehorsesofficial.wixsite.com/home/post/kdp-jak-poprawić-równowagę-w-siodle

4. Zakleszczanie się kolanami- Problem ten również jest spowodowany brakiem równowagi i słabymi mięśniami. Jeżeli mięśnie brzucha, pleców i wewnętrznej części ud są zbyt słabe, to podczas jazdy robi się duży problem z utrzymaniem równowagi, szczególnie w kłusie. Naturalną reakcją ciała jest zakleszczanie się silniejszymi częściami ciała, ale nie o to chodzi w jeździe konnej żeby utrzymać się z wszelką cenę, tylko żeby tworzyć z koniem współgrająca, wzajemnie oddziaływającą na siebie parę. Najważniejsze jest, aby rozluźniać nogi i przepuszczać ciężar na strzemiona. Stabilne oparcie w strzemionach zapewni Ci dużo lepsze poczucie równowagi.

5. Kopanie konia piętami- Częsty problem jeźdźców, którzy zmagają się z problemem powyżej. Przez to, że nie przepuszczasz swojego ciężaru na strzemiona, to Twoja pięta wędruje do góry, palce zaczynają odstawać od konia i zamiast pracować łydką, to zaczynasz kopać konia piętą. Zaburza to Twoją równowagę, ale też jest dla konia irytujące i może sprawiać mu dyskomfort.

6. Pośpiech i brak cierpliwości- Każdy początkujący jeździec chce jak najszybciej osiągać sukcesy w jeździe. Niestety nasz sport wymaga dużo cierpliwości i spokoju. Pośpiech zazwyczaj tylko psuje całą pracę. Większość jeźdźców chce bardzo szybko zacząć galopować i nie bardzo zwraca uwagę na swoje umiejętności. Ja pierwszy raz usłyszałam, że oficjalnie dojrzałam jako jeździec, kiedy pracowałam z koniem, który był dość trudny i podjęłam decyzję, żeby dzisiaj zakończyć trening na dobrze wypracowanym kłusie. Wtedy nauczyłam się, że nie galop jest najważniejszy, a praca jaką wykonamy z koniem nawet w stępie. Bez pokory i cierpliwości, nie będziemy w stanie pracować z końmi. Musimy pamiętać, że pracujemy z żywymi stworzeniami, które też miewają gorsze dni.

7. Brak motywacji i zbyt szybka rezygnacja- Każdemu zdarzają się treningi, kiedy nic nie wychodzi. Może masz zły dzień, albo dostałeś/aś nowego konia do jazdy. Tak jak pisałam wyżej, nawet koń może mieć zły dzień. Zamiast zalewać się łzami w siodle i rezygnować z kontynuowania jazdy, przejdź sobie na 10 minut do stępa, pooddychaj, przytul konia i spróbuj jeszcze raz! Jeżeli dzisiaj nie wyjdzie, to poprawisz coś na kolejnym treningu. Nawet topowi jeźdźcy mają czasami chwile kryzysu, dlatego głowa do góry i do przodu! Nawet nie wiesz jaką satysfakcję sprawia kolejny trening, na którym uda Ci się osiągnąć postęp. Dawkę motywacji powinien też zapewnić trener, który oprócz umiejętności uczenia jazdy, powinien też mieć umiejętność komunikacji i dodawania energii swoim uczniom.

Dajcie znać z jakimi problemami się jeszcze zmagacie! Nie wstydźcie się tego. Każdy uczy się przez całe życie i ma prawo do niepowodzeń. Piszcie w komentarzach, a może coś Wam będę mogła jeszcze doradzić :)

Miłego dnia i do następnego!